Autor |
Wiadomość |
Siemin |
Wysłany: Nie 10:25, 04 Lut 2007 Temat postu: Re: ludzie wciepujcie tu jakieś kawały allbo te inne pizdryk |
|
Wchodzi facet do baru i mów do barmana:
- Założę się o 500 złotych, że poznam każdy gatunek piwa jaki mi pan naleje...
- Zgoda - odpowiada barman i nalewa pierwszą szklaneczkę piwka.
- Proste, to Żywiec...
Barman nalewa kolejne piwo i daje je klientowi:
- To jest Tyskie.
Kolejne - Lech Premium.
I tak każde kolejne piwo facet rozpoznaje bez błędu - nieważne czy krajowe czy zagraniczne W końcu barman zaczyna kombinować - "jak tak dalej pójdzie, to nie dość, że przegram zakład, to jeszcze pójdę z torbami..." - przeprasza klienta i wychodzi do ubikacji. Tam sika do szklanki, którą później podaje klientowi...
Facet próbuje, trzyma w ustach, łyka, pije kolejny łyk po czym spokojnie mówi:
- To było dość trudne... Heineken... ale już pity przez kogoś...
|
|
 |
ROBSON |
Wysłany: Sob 0:34, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii.
Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić.
I tak się stało. Czuł się wspaniale.
Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:
Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki.
A teraz słuchaj i zapamiętaj:
- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut;
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T";
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali i to żydzi, a nie Indianie; |
|
 |
Wawrino |
Wysłany: Pią 21:30, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
Spotykaja się dwa bąki w dupie:
1: Musimy się pożegnać, jutro wyjeżdżam...
2: No to cześc!...
Następnego dnia wieczorem znowu się spotykają w tej samej dupie.
2: No i co?... Miałeś wyjechać...
1: Tak, ale nie zdążyłem na tego stolca o trzynastej... |
|
 |
ROBSON |
Wysłany: Pią 20:51, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
ijeeee żadno wciepa jo bych sie boł na twoim miejscu kusiol jak faraon to przeczyto  |
|
 |
Kusiol |
Wysłany: Pią 19:49, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
hahahahhaahahaha Siemin to z tym Kamilem W. jest dobre    P.S. Kamil nie wiedziałem że jesteś Gayem    |
|
 |
Siemin |
Wysłany: Śro 20:37, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
garbatyaniol napisał: | Facetowi zona zaczela mówic przez sen. Jakies jeki i imie: Rysiek.
Bez dwóch zdan doprawiala mu rogi.
Aby to sprawdzic, pewnego dnia udal, ze wychodzi do pracy i schowal sie w szafie. Patrzy, a tu zona idzie pod
prysznic, uklada sobie wlosy, maluje sie, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do lózka. W tym momencie otwieraja sie drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, sniada cera, czarne, bujne wlosy - jednym slowem bóstwo. Facet w szafie mysli: "Musze przyznac, ze ten Rysiek ma klase!". Rysiek zdejmuje powoli koszule i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdrozsze w tym sezonie. Facet w szafie mysli: "kurcze ,ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!". Rysiek konczy sie rozbierac od pasa w góre, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie graja miesnie. Facet w szafie mysli: "kurcze , ten Rysiek, to ekstra gosc!". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pala az do kolan. Facet w szafie mysli: "O zesz kurcze , Rysiek to zajebisty buhaj!".
W tym momencie zona zdejmuje koszule nocna i pojawia sie obwisly brzuch, piersi az do pasa i cellulitis. Facet w szafie mysli: "Ja pieprze! Ale wstyd przed Ryskiem".
 |
Hahahaha... Ten kawał jest zajebisty, stary ale zajebisty, nie wiem jak go wczesniej pominąłem |
|
 |
ROBSON |
Wysłany: Wto 22:14, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
heheh dobre ale chłopaki z was świenie same sprosne rzeczy  |
|
 |
Kusiol |
Wysłany: Wto 22:09, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Idzie ojciec ludożerca z synem przez dżungle napotykaja młoda piękna dziewczynę i syn mówi ojcu:
- Wiesz tato zjemy ją.
Na to ojciec:
- Wiesz, tą weźmiemy do domu a mamę zjemy. |
|
 |
Kusiol |
Wysłany: Wto 22:04, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nauczycielka zaprosiła na lekcję starego, znanego podróżnika i obieżyświata. Poprosiła go:
- Czy mógłby pan dzieciom opowiedzieć swoje najstraszniejsze przeżycie z pańskich wypraw?
- No, drogie dzieci, śpię sobie kiedyś w namiocie na Safari, budzę się rano, wychodzę przed namiot, a tu lew. ZESRAŁEM SIĘ!
Nauczycielka trochę z zażenowaniem:
- No tak, rozumiem - takie straszne przeżycie...  
- NIE! TERAZ zesrałem się! |
|
 |
garbatyaniol |
Wysłany: Wto 21:55, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców jak powinno się
obsługiwać klientów.
- Patrzcie i uczcie się ode mnie
Wchodzi klientka: Poproszę proszek do prania firan.
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia
okien. Skoro pierze pani firany może pani umyć okna.
- Widzisz Jasiu - tak musi pracować sprzedawca,teraz twoja kolej
- mówi szef - widząc następną klientkę.
Poproszę podpaski
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia
okien.
- Co proszę?
- Skoro nie może pani dawać dupy - to niech pani chociaż okna
umyje...  |
|
 |
garbatyaniol |
Wysłany: Wto 21:53, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Facetowi zona zaczela mówic przez sen. Jakies jeki i imie: Rysiek.
Bez dwóch zdan doprawiala mu rogi.
Aby to sprawdzic, pewnego dnia udal, ze wychodzi do pracy i schowal sie w szafie. Patrzy, a tu zona idzie pod
prysznic, uklada sobie wlosy, maluje sie, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do lózka. W tym momencie otwieraja sie drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, sniada cera, czarne, bujne wlosy - jednym slowem bóstwo. Facet w szafie mysli: "Musze przyznac, ze ten Rysiek ma klase!". Rysiek zdejmuje powoli koszule i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdrozsze w tym sezonie. Facet w szafie mysli: "kurcze ,ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!". Rysiek konczy sie rozbierac od pasa w góre, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie graja miesnie. Facet w szafie mysli: "kurcze , ten Rysiek, to ekstra gosc!". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pala az do kolan. Facet w szafie mysli: "O zesz kurcze , Rysiek to zajebisty buhaj!".
W tym momencie zona zdejmuje koszule nocna i pojawia sie obwisly brzuch, piersi az do pasa i cellulitis. Facet w szafie mysli: "Ja pieprze! Ale wstyd przed Ryskiem".
 |
|
 |
ROBSON |
|
 |
Siemin |
Wysłany: Wto 11:10, 23 Sty 2007 Temat postu: Re: ludzie wciepujcie tu jakieś kawały allbo te inne pizdryk |
|
Mecz o super puchar.
100 tysięcy ludzi na trybunach.
kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie jest fajno.
Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, który zamiast patrzeć na grę, ostro się onanizuje, nie zwracając nanikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać. Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa
ludzi patrzy na ostro walczącego z "klejnotem" gościa. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie. Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i tez patrzą tam gdzie wszyscy. W końcu:
-UUUUHHHH!
Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... Schował interes, wyciągnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, ze cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajka przy ustach i zapalona zapałką, spogląda powoli wokół i w końcu mówi ze
zrezygnowaniem:
- Niieeeee no, k.......rwa - nie mówcie, że tu jarać nie wolno... |
|
 |
WINCZI |
Wysłany: Wto 11:09, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Przyłazi baba do lekarza i godo : Panie doktorze mie tak perfidnie nogi śmierdzom co to może być? Lekarz : Nogi muszom śmierdzieć bo z dupy wyłażom! Następny. Panie doktóru mie tak normalnie coś ciągle loto z góry do dołu z dołu do góry tak w okolicach brzucha co to może być? Lekarz : HEHEHEHE jo sie nie dziwia bo pani mo taki ryj podobny do dupy że gówno niewie którędy wyjść!! HEHE <lol2> |
|
 |
LQasz |
Wysłany: Wto 10:50, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
- Tato, ty masz taki brzuch od piwa?!
- Nie, synku, DLA piwa.
             |
|
 |
LQasz |
Wysłany: Wto 10:42, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Też mi zima... Zero śniegu, temperatury ponad 10 stopni Celsjusza, a w PZPN-ie to nawet nastał Lipiec...         |
|
 |
jagielka |
Wysłany: Wto 10:28, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dzieci bawia sie w piaskownicy i sie przechwalają:
a mój tata ma opla astre! a moja mama też! a mój tata ma kamere cyfrową! a moja mama też!... zirytowany chłopiec mówi: a mój tata ma siusiaka! a moja mama tez! Przecież dziewczyny mają pipułki ale moja mama naprawde ma! w szufladzie            : P:DP:D      |
|
 |
jagielka |
Wysłany: Wto 10:25, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Blondynka przychodzi do lekarza i mówi:
-wszystko mnie boli. dotkne palcem nosa - boli dotkne palcem brzucha - boli dotkne palcem kolana - boli!
Na to lekarz mówi:
-boli Panią palec.
  :       : P: :      |
|
 |
jagielka |
Wysłany: Wto 10:23, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
ZADANIE dla Szwedzia 
Robotnik wykonuje swoją pracę w 4 dni i 5 godzin, pijany robotnik wykonyje tą samą prace w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotników i 1 majster. Majster przychodzi na budowe trzeźwy co 3 dzień a do sklapu monopolowego jest 13 minut biegiem. Oblicz zysk sklepu monopolowego gdy budowany jest budynek dwukondygnacyjny.
DO DZIEŁA SZWEDZIU POWPDZENIA             |
|
 |
jagielka |
Wysłany: Wto 10:19, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widziświatełko w tunelu. Realista wdzi pociąg w tunelu. Maszynista widzi trzec debili na torach.     |
|
 |